8H Bahrajnu Zamyka Sezon 2024 FIA WEC – Co Przyniesie Przyszłość?
Sezon 2024 FIA WEC zakończył się emocjonującym wyścigiem w Bahrajnie. Porsche zdominowało rywalizację, zdobywając wszystkie możliwe tytuły, poza mistrzostwem konstruktorów, które przypadło Toyocie. Był to wyjątkowy rok – pełen wyrównanej walki, większego zróżnicowania i licznych niespodzianek. Popularność serii wyścigowej osiąga nowe szczyty, przyciągając coraz większe zainteresowanie mediów, sponsorów, producentów i kierowców. Ale co czeka nas w 2025 roku?
Zmiany w regulaminie: Nowe wyzwania dla producentów
Od sezonu 2025 w FIA WEC wprowadzane są istotne zmiany regulaminowe. Najważniejszą z nich jest obowiązek wystawienia co najmniej dwóch samochodów w klasie hypercar przez każdego producenta. Jednocześnie homologacja obecnych modeli zostaje przedłużona do 2029 roku, co daje producentom więcej czasu na rozwój swoich pojazdów.
Zmniejszono również minimalny czas spędzony przez kierowcę w samochodzie. Od nowego sezonu, aby zdobyć punkty, zawodnik musi spędzić co najmniej 45 minut za kierownicą, zamiast 60, jak było dotychczas.
Ciekawą nowością są LED-y, które pojawią się na bokach samochodów. Będą wskazywać klasę, pozycję oraz stan pojazdu, co znacznie poprawi czytelność wyścigów, zwłaszcza w nocy.
Rekordowa stawka w 2025 roku
Przyszły sezon zapowiada się jako jeden z najbardziej emocjonujących w historii. Na starcie ma pojawić się od 40 do 45 samochodów – rekordowa liczba w WEC. Z jednej strony zobaczymy nowe zespoły i konstrukcje, z drugiej jednak pożegnamy niektórych uczestników.
Lamborghini opuszcza WEC
Jednym z największych rozczarowań sezonu 2024 było Lamborghini. Ich hypercar SC63 nie spełnił oczekiwań, często kończąc wyścigi na ostatnich pozycjach lub nie dojeżdżając do mety. Zdobycie jedynie 11 punktów przez cały sezon doprowadziło do konfliktu między Iron Lynx a producentem, co skutkowało wycofaniem programu. Odejście Lamborghini obejmuje także ich Huracana GT3 Evo, który radził sobie znacznie lepiej.
Iron Lynx, mający duże doświadczenie w pracy z Porsche, prawdopodobnie powróci do współpracy z niemieckim producentem, co oznacza pozytywne zmiany dla zespołu Iron Dames.
Vanwall Racing – nadzieje i niepewność
Niejasna pozostaje sytuacja Vanwall Racing. Po odrzuceniu ich zgłoszenia na 2024 rok, zespół zmodernizował swój hypercar Vandervell 680 i deklaruje gotowość do wystawienia dwóch aut w sezonie 2025. Niestety, z powodu opóźnień w decyzji FIA, zespół zawiesił dalsze testy, podkreślając, że „czas to pieniądz”. Po odejściu Isotty Fraschini i Lamborghini jest miejsce dla Vanwalla, ale decyzja nadal nie zapadła.
Aston Martin z unikalnym hypercarem
Jednym z najbardziej oczekiwanych debiutów w 2025 roku jest Aston Martin Valkyrie LMH. Ten wyjątkowy hypercar wyróżnia się wolnossącym silnikiem V12 i brakiem systemu hybrydowego. Program poprowadzi Heart of Racing, a Valkyrie stanie się prawdziwym „jednorożcem” wśród nowoczesnych samochodów wyścigowych.
Zmiany w oponach – krok w stronę ekologii
Michelin wprowadza w sezonie 2025 nowe opony, które będą bardziej ekologiczne dzięki zastosowaniu zrównoważonych materiałów. Mają one również dłuższą żywotność, co wpłynie na strategie pit stopowe i zmniejszy wpływ sportu na środowisko, nie wpływając jednocześnie na osiągi samochodów.
Kluczowe zmiany w zespołach
Zespół Jota, tegoroczny mistrz wśród prywatnych ekip, przechodzi z Porsche 963 na Cadillaca. To ekscytująca zmiana – doświadczony zespół i charakterystyczny hypercar z ryczącym V8 mogą stworzyć zwycięską kombinację.
Iron Lynx, oprócz prawdopodobnego powrotu do Porsche, wzmocni swój skład kierowców w Iron Dames. Jednocześnie Pure Rxcing i EMA rezygnują z współpracy z Mantheyem w WEC, przenosząc swoje programy do ALMS i ELMS.
LMGT3: Nowe wyzwania i nadzieje
W klasie LMGT3 również następują istotne zmiany. BMW wprowadza model M4 GT3 Evo, podczas gdy Ford kontynuuje współpracę z Protonem, a Lexus czeka na nowego następcę modelu RCF, który zadebiutuje w 2026 roku.
Po wycofaniu się Lamborghini w klasie GT3 powstaje luka, którą może zapełnić Mercedes. Producent rozważa wejście do serii i prowadzi rozmowy z zespołami. Alternatywnie Iron Lynx może zajmować miejsce dla Lamborghini do czasu premiery modelu Temerario GT3, co zapowiada się równie interesująco.
Horyzont 2026: Jeszcze większe zmiany
Rok 2026 może być przełomowy dla WEC. Hyundai ogłosił wejście do klasy hypercar, a Alfa Romeo, po odejściu z F1, poważnie rozważa starty. Glickenhaus planuje powrót w klasie GT3, a Lexus zaprezentuje tajemniczy model LFR. Mercedes, obserwując wzrost popularności serii, rozważa opracowanie własnego hypercara, co byłoby kolejnym krokiem w umocnieniu pozycji WEC na arenie motorsportu.
WEC: Złota era motorsportu na horyzoncie
Przyszłość FIA WEC wygląda niezwykle obiecująco. Zróżnicowana stawka, nowe technologie i wzrost zainteresowania kibiców czynią tę serię jedną z najbardziej ekscytujących na świecie.
WEC zmierza ku złotej erze, gdzie rywalizacja będzie jeszcze bardziej zacięta, a innowacje technologiczne podniosą poziom widowiska. Ta seria wyścigowa ma potencjał, by przewyższyć Formułę 1 pod względem różnorodności i emocji, dostarczając niezapomnianych chwil zarówno dla fanów, jak i dla uczestników. Przyszłe sezony zapowiadają się jako epoka, w której historia motorsportu będzie pisana na nowo.
