Początki
Jako dziecko Horacio spędzał czas w warsztacie Tito Ispani, lokalnego modelarza pracującego nad projektami morsko-lotniczymi. Tam zdobywał tajniki wykończenia delikatnego drewna i tajemnice perfekcyjnego malowania Duco. Odkrywał również świat jego bohatera, Juan Manauela Fangio. Dzięki specjalnej książce „The Selection of The Reader’s Digest”, Horacio odkrył geniusza Leonarda da Vinci, co miało ogromny wpływ na całe jego przyszłe dzieło i filozofię. Dowiedział się, że każdy obiekt musi być piękny i funkcjonalny jednocześnie.
Zanim ukończył szkołę średnią, Horacio Pagani miał okazję zbudować czterokołowy pojazd. Skorzystał z oferty firmy w Mar del Plata, która oferowała zestaw nadwozia z tworzywa sztucznego wzmocnionego włóknem szklanym do adaptacji do ramy innego samochodu. W Argentynie pojazd ten był znany jako Dune-Buggie. Historia powtarzała się. Od tego momentu cała jego energia była skoncentrowana na tej nowej przygodzie, która przewyższała wysiłkiem i złożonością poprzednią, związaną z budową motocykla.
W 1974 roku, w wieku 18 lat, Horacio Pagani rozpoczął studia na kierunku Design Przemysłowy na Wydziale Sztuk Pięknych Narodowego Uniwersytetu w La Plata. W tym czasie Argentyna była wstrząsana niepokojami politycznymi, a kurs uczęszczany przez Horacio został zawieszony. Sytuacja nie uległa poprawie, dlatego Horacio zdecydował się na studia na kierunku Inżynieria Mechaniczna na Narodowym Uniwersytecie w Rosario. Jednak z biegiem czasu zapanowało w nim stopniowe poczucie frustracji, gdy to, co zawsze było dla niego pasją, zdawało się być teraz lata świetlne odległe.
Pierwsze zaprojektowane auto
Pagani nie wiele później zbudował bolid F2 ,które zostało zaprezentowane na bankiecie, gdzie uczestniczyło ponad 300 osób. Znalezienie pilota dla nowego pojazdu nie stanowiło problemu, a z Augustína Beamonte, mistrza F2, było to miłość od pierwszego wejrzenia. Zafascynowany stylem Bertone’a, Horacio spotkał Alfieriego, ojca najbardziej fascynujących modeli Lamborghini, Miury i Countacha. Sukces spotkania zaowocował propozycją dołączenia do projektu LM.
Praca w Lamborghini
Wynikiem pionierskiej pracy Paganiego nad kompozytami był Countach Evoluzione, oszałamiająca kombinacja włókna węglowego i aluminium. Redukcja wagi była ogromna – Evoluzione ważyło około 2 200 funtów, czyli o 1 100 funtów mniej niż standardowy Countach. Pomimo rewolucyjnego projektu i znacznych oszczędności wagi, Evoluzione spotkało się z sceptycyzmem w Lamborghini. Uznano, że jego produkcja jest zbyt kosztowna, a naprawa po wypadkach zbyt skomplikowana. Projekt niestety został zarzucony. W ironiczny sposób, gdy Lamborghini odrzuciło konstrukcję kompozytową, Ferrari wprowadziło model F40, samochód drogowy zbudowany z kompozytów. Pagani odszedł od Lamborghini, zabierając ze sobą autoklaw- używany pierwotnie przy budowie Countach Evoluzione.
Początek Pagani Automobili
Horacio Pagani rozpoczął projekt Zonda C12 w 1998 roku, finansując go wyłącznie ze swoich środków. Jego celem było stworzenie samochodu emocjonalnie przyciągającego, tak pociągającego, że klienci kupiliby go impulsywnie. Zonda C12 miała inkorporować zmysłowe cechy, łącząc krągłości kobiecego ciała z agresywnym wyglądem bombowca szturmowego. Stylizacyjnie inspirowana samochodami Le Mans z lat 80. i 90., wyposażona w dwunastocylindrowy silnik Mercedesa, symbolem włoskiej historii motoryzacyjnej.
Rok po Zonda C12, w 2000 roku Pagani przedstawił Zonda S, wyposażoną w potężny silnik o pojemności siedmiu litrów. Oprócz ulepszonych osiągów, Zonda S prezentowała szereg technicznych innowacji. W związku z komercyjnym sukcesem, Horacio Pagani postanowił rozpocząć od nowa, zachowując pełną swobodę twórczą. Efektem było Zonda R, zaprezentowane w 2009 roku.
Zonda Cinque, zaprezentowana w 2009 roku, miała być najbardziej ekstremalną drogową wersją Zonda. Ograniczona do zaledwie pięciu egzemplarzy plus prototypu, była wyposażona w elementy aerodynamiczne z Zonda R, generujące siłę docisku 750 kg przy 300 km/h. W 2003 roku Horacio Pagani zaczął koncepcję projektu Huayra, dążąc do stworzenia samochodu będącego maksymalnym wyrazem technologii i doskonałości motoryzacyjnej.
Pagani Huayra
Pagani Huayra, której nazwa pochodzi od starożytnego boga wiatru ludu Ajmara, to wyjątkowy model, który zadebiutował w 2011 roku. Huayra została zaprojektowana z myślą o doskonałej aerodynamice i osiągach, co sprawia, że jest nie tylko piękna, ale również niesamowicie szybka. Model ten wyróżnia się zaawansowaną technologią aerodynamiczną, w tym aktywnymi klapkami z przodu i z tyłu, które reagują na warunki jazdy, dostosowując się, aby zapewnić optymalną siłę docisku.
Serce Huayry to potężny silnik V12 o pojemności sześciu litrów, stworzony przez Mercedes-AMG. Dzięki podwójnemu doładowaniu, jednostka ta generuje imponującą moc 730 koni mechanicznych i moment obrotowy wynoszący 1000 Nm. Prędkość maksymalna Huayry to ponad 370 km/h, a przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje zaledwie 3,2 sekundy. Samochód oparto na zaawansowanej konstrukcji monocoque z włókna węglowego i tytanu, co zapewnia wyjątkową sztywność i niską masę.
Wnętrze Huayry jest równie imponujące jak jej osiągi. Kabina inspirowana jest mechanizmami szwajcarskich zegarków i przełącznikami z samolotów, a wykończenia wykonane są z najwyższej jakości skóry i aluminium. Centralny ekran dotykowy zapewnia nowoczesne funkcje informacyjno-rozrywkowe, a ręcznie wykonane detale podkreślają luksusowy charakter pojazdu.
Pagani Utopia
Horacio Pagani w 2022 roku zaprezentował nowy model swojego legendarnego superauta – Pagani Utopia. Utopia, podobnie jak jej poprzednicy, została wyposażona w potężny silnik V12 o pojemności sześciu litrów, dostarczający imponującą moc 864 koni mechanicznych i 1100 niutonometrów momentu obrotowego. Model ten wyróżnia się także lekką konstrukcją, ważącą zaledwie 1280 kilogramów, oraz zaawansowaną aerodynamiką, która zapewnia doskonałe osiągi na drodze.
Pagani Codalunga
Codalunga, czyli „długi ogon”, to wyjątkowa edycja modelu Huayra, stworzona z myślą o zaledwie pięciu szczęśliwych właścicielach. Projekt ten nawiązuje do wyścigowych prototypów z lat sześćdziesiątych, prezentując wydłużoną sylwetkę i uproszczony design. Wnętrze Codalungi to połączenie luksusowych materiałów i minimalistycznej estetyki, co podkreśla wyjątkowy charakter tego pojazdu. Pod maską znajduje się podwójnie turbodoładowany silnik V12, generujący 890 koni mechanicznych.
Horacio Pagani, pomimo inżynierskiego rodowodu, przekroczył granice nauki, stając się artystą motoryzacji. Jego samochody nie są jedynie wynikiem doskonałego inżynieryjnego myślenia, ale także dziełami sztuki na czterech kołach. Dla Horacio Pagani diabeł tkwi w szczegółach, a detale są kluczem do doskonałości. Prace Horacio Pagani, zdobią ulice i zbierają laury na torach, stanowiąc jednocześnie hołd dla sztuki i motoryzacji.