W 1966 roku amerykański biznesmen William J. Dick Jr. stanął przed nietypowym wyzwaniem – jego żona marzyła o czterodrzwiowym Porsche. Taki samochód nie istniał, więc postanowił… stworzyć go sam.
Jak powstała najbardziej unikalna 911-ka na świecie?
Dick wysłał swojego menedżera do Europy, by znalazł kogoś, kto podejmie się tej szalonej konwersji. Ostatecznie projekt trafił w ręce Dick’a Troutmana i Toma Barnesa, którzy wzięli na warsztat wczesną 911S.
Wydłużyli jej podwozie o 21 cali, wstawili dodatkowe drzwi otwierane „pod wiatr” (jak w Rolls-Royce’ach) i zachowali jak najwięcej oryginalnych części Porsche. W aucie znalazła się też Sportomatic, czyli półautomatyczna skrzynia biegów. A na specjalne życzenie Dicka karoserię polakierowano na brązowy kolor, by pasowała do jego… skórzanych butów.
Porsche zauważyło ten projekt, ale nie zareagowało
W 1967 roku czterodrzwiowa 911-ka przyciągnęła uwagę Porsche. Marka zaczęła rozważać stworzenie sportowego sedana, ale projekt nigdy nie doczekał się realizacji.
Pierwsze czterodrzwiowe Porsche trafiło na rynek dopiero w 2002 roku – był nim Cayenne, który wywołał kontrowersje, ale ostatecznie okazał się gigantycznym sukcesem. W ślad za nim poszła Panamera (2009), a dziś niemiecki producent ma w ofercie aż cztery modele z dodatkowymi drzwiami: Cayenne, Panamera, Macan i Taycan.
A wszystko zaczęło się od jednego świątecznego prezentu dla żony.










