Po wypadkach i nadchodzących zmianach przepisów oraz niezbędnych poprawkach bezpieczeństwa, dni Porsche 956 były policzone. Model ten startował jeszcze tylko w sezonie 1986 u prywatnych zespołów. Dla fabrycznych ekip przygotowano nowe coupe – 962C. Jak Porsche zdołało to zrobić tak szybko? Otóż, bazowy model 962 powstał już kilka lat wcześniej!
Początki Porsche 962
Pierwsze Porsche 962 zadebiutowało w 1983 roku jako następca serii 935 w północnoamerykańskich mistrzostwach IMSA. Przepisy IMSA wykluczały model 956, więc Porsche potrzebowało nowej broni, by stawić czoła coraz silniejszej konkurencji. 962 różniło się od 956 m.in. zwiększonym rozstawem osi – przepisy wymagały, aby nogi kierowcy nie wystawały poza przednią oś – oraz jedną turbosprężarką KKK zamiast dwóch. Klienci mogli wybierać silniki o pojemności od 2,8 do 3,2 litrów, a masa auta wahała się od 870 do 940 kilogramów. 962 triumfowało m.in. trzykrotnie w 24-godzinnym wyścigu Daytona.
Ewolucja do Porsche 962C
962C, na pierwszy rzut oka, wyglądało bardzo podobnie do swojego poprzednika. Oba modele były przykładem wyścigowej prostoty i skuteczności. 962C również zbudowano w oparciu o aluminiowy monocoque i tylną ramę pomocniczą. Kadłub oraz klatka bezpieczeństwa zostały wzmocnione. Kabina była większa, co zwiększyło strefę zgniotu i ułatwiło ewentualne wyjęcie kierowcy z rozbitego auta. Wzmocniono także otoczenie zbiornika paliwa, aby zapobiec pożarom. Przesunięto tylną oś nieco do tyłu, co zwiększyło rozstaw osi, a nadwozie wykonano z włókna węglowego.
Silnik i skrzynia biegów Porsche 962C
Pod maską znalazł się sześciocylindrowy bokser o pojemności 3 litrów, powracający do chłodzenia powietrzem (choć w 1986 roku wrócono do chłodzenia wodą). Dwie turbosprężarki KKK zapewniały moc od 620 do 780 KM, a maksymalny moment obrotowy wynosił 710 Nm. Nowa, półautomatyczna skrzynia biegów PDK (Porsche Doppel-Kupplung) była dostępna tylko dla zespołów fabrycznych. Prywatne 962C wyposażano w ręczne skrzynie pięciobiegowe, lżejsze o około 25 kg.
Sukcesy na torze Porsche 962C
Zespół Porsche w barwach Rothmans, z kierowcami Hans-Joachimem Stuckiem, Alem Holbertem i Derek Bell, zwyciężył w 24-godzinnym wyścigu Le Mans w latach 1986 i 1987. Ustanowili rekord siedmiu zwycięstw z rzędu. Stuck wspomina swoją jazdę w Porsche 962C na Le Mans jako niezapomnianą:
„Moja najważniejsza chwila w Le Mans trwała dokładnie trzy minuty i 14,8 sekundy. Pole position w Porsche 962C, okrążenie idealne. Siły odśrodkowe były ogromne, a brak wspomagania kierownicy wymagał siły niedźwiedzia i ton odwagi.”
Derek Bell zdobył tytuł mistrza świata w latach 1986 i 1987. 962C wygrywało również na Monzie, Silverstone, Jerez, Spa-Francorchamps, Norisringu oraz Dijon. Jednak końcówka lat 80. należała już do Jaguara i Sauberów z silnikami Mercedesa. Mimo to, 962C pozostał legendą torów wyścigowych, a jego modyfikowane wersje rywalizowały do połowy lat 90.