Rok 2008 był złotą erą silników Diesla. Wszędzie, gdzie spojrzeć, logo TDI błyszczało jak trofeum, a inżynierowie Volkswagena i Audi przesuwali granice technologii wysokoprężnych jednostek napędowych. I wtedy, wśród tych wszystkich Passatów i Q7, narodziła się koncepcja czegoś absolutnie szalonego – Audi R8 z 12-cylindrowym dieslem pod maską. Diesel w supersamochodzie ? Wyobraźcie sobie to: …
